The Baptism of Christ by Leonardo Da Vinci. The Baptism of Christ is a painting produced by Leonardo da Vinci between 1472 and 1475. This painting depicts Baptism of Jesus by John the Baptist as recorded in the Biblical Gospels of Matthew, Mark and Luke. This painting can be viewed at Uffizi Gallery in Florence. Algumas de suas principais contribuições incluem: Máquinas voadoras: Leonardo da Vinci foi um dos primeiros a estudar a aerodinâmica e a tentar criar uma máquina voadora que pudesse ser controlada pelo homem. Ele desenhou vários modelos de asas, incluindo a asa delta e o ornitóptero, que eram projetados para bater as asas como um pássaro. Born on April 15, 1452 at Vinci near Florence, Leonardo was trained, according to Vasari, in "all matters pertaining to design" by Andrea del Verrocchio, the leading sculptor of the time. Confirmation of Vasari's claim comes from a note in Leonardo's manuscript G, referring to his master's method of fabricating the copper ball set atop the Temat zainteresował mnie całkiem przypadkowo. Sprzedawałem swojego gruchota parę miesięcy temu i kupujący latał w koło z miernikiem grubości lakieru. I ten mu pokazywał w zależności od miejsca od 60 mikrometrów do niewiele ponad 100. Chodziło o sprawdzenie lakieru, czy samochód nie był lakierowany po stłuczce czy wypadku. A potem w Internecie trafiłem na artykuł https . Tego nazwiska raczej nikomu nie trzeba przedstawiać. Przychodzi ono na myśl większości ludzi, kiedy pada tytuł któregoś z jego najsłynniejszych obrazów, jakim jest Mona Lisa, Dama z łasiczką czy Ostatnia Wieczerza. Mowa oczywiście o Leonardzie da Vinci. Ciekawostki o Leonardzie da Vinci, jakich nie znacie Jednak sama znajomość nazwiska tego jednego z najbardziej zasłużonych ludzi renesansu nie oznacza pełnej znajomości jego życiorysu i najważniejszych faktów związanych z malarzem. Roślinożerność Niewiele osób wie, że malarz ten był wegetarianinem. Był także zadeklarowanym obrońcą zwierząt, w związku z czym otwarcie potępiał praktyki okrutnych polowań oraz złego traktowania zwierząt, co miało miejsce na porządku dziennym w XV-wiecznych Włoszech, czyli za czasów da Vinci właśnie. Czy tylko sztuka? Leonardo da Vinci, jak na prawdziwego człowieka renesansu przystało, zajmował się nie tylko sztuką. Przedmiotem jego zainteresowań była także anatomia człowieka, botanika, matematyka, architektura, filozofia czy muzyka. Jest uznawany również za świetnego wynalazcę i genialnego inżyniera. Artysta samouk Leonardo nie pobierał nauk na żadnym uniwersytecie, dlatego nie posiadał formalnego wykształcenia. Jego ojciec, odkrywszy talent malarski syna, posłał go na lekcje do znajomego malarza. To tam młody Leonardo poznał podstawy zdobnictwa oraz malarstwa. Natomiast cała reszta jego osiągnięć to rezultat własnej, ciężkiej pracy oraz niegasnącej ciekawości do poznania otaczającego go świata. Polski akcent Często słyszy się o tłumach turystów w kolejce do Luwru, pragnących na własne oczy zobaczyć Monę Lisę, jeden z najsłynniejszych obrazów artysty. Warto pamiętać, że Dama z łasiczką, zwana również Damą z gronostajem – nie mniej popularny obraz od Mony Lisy, należy do zbiorów Muzeum Narodowego w Krakowie i właśnie tam można go obejrzeć na żywo. Related posts: Momencik, trwa przetwarzanie danych Da Vinci jest jednym z najbardziej znanych malarzy w historii - absolutnie każdy jest w stanie podać tytuł choć jednego z jego dzieł. Trudno byłoby jednak w tej kategorii wykroczyć poza 15 - wiadomo o istnieniu zaledwie piętnastu obrazów Leonarda. Mistrz często eksperymentował z nowymi technikami, które okazywały się zgubne. Miał też brzydki zwyczaj… odkładania rzeczy na później. Leonardo da Vinci pisał od prawej do lewej, pismem lustrzanym. Dzięki temu jego notatki najłatwiej odczytuje się z pomocą lustra. Niektórzy wskazywali, że być może chodziło o to, aby uchronić zapiski Leonardo przed niepowołanym wzrokiem. Bardziej prawdopodobne jest jednak, że chodziło wyłącznie o wygodę - leworęcznemu da Vinci łatwiej było pisać w ten właśnie niezrozumiały dla większości sposób. Z tym „łatwiej” to też tak nie do końca - źródła podają, że Leonardo da Vinci podczas pisania „do tyłu” jedną ręką, drugą rysował jednocześnie „w normalnym kierunku”. W zasadzie trudno dziwić się podejrzeniom, że renesansowy artysta nie był człowiekiem, tylko co najmniej kosmitą - jego umiejętności tak bardzo wykraczały poza to, co ludzie obserwowali na co dzień. Jeśli chodzi natomiast o ochronę notatek przed niepowołanymi oczami, to da Vinci miał na to inny sposób. W swoich planach specjalnie pozostawiał błędy, które uniemożliwiały realizację projektów przez osoby, z którymi Leonardo swoją pracą dzielić się nie chciał. Mimo ogromnych sukcesów, które budzą podziw nawet dzisiaj, nie wszystkie projekty Leonarda da Vinci zakończyły się powodzeniem. Któregoś razu wspólnie z Niccolo Machiavellim postanowili odwrócić bieg rzeki Arno - chodziło o to, by zrobić na złość władzom Pizy, z którymi obaj mieli na pieńku. W starciu wygrała natura - projekt spełzł na niczym, a mściwi Włosi odeszli z niczym. Leonardo da Vinci rypnął się też w innej kwestii - malując słynną „Ostatnią wieczerzę”. Legendarny obraz zachwyca odwzorowaniem postaci i bogactwem szczegółów… i to na tych ostatnich właśnie przejechał się włoski mistrz. Na stole umieścił bowiem pomarańcze, które na Bliskim Wschodzie pojawiły się dopiero kilkaset lat po Chrystusie. Zainteresowania Leonarda sięgały nawet najbardziej odległych dziedzin. Da Vinci miał wiele do powiedzenia na temat tego, co działo się na Ziemi, jak i tego, co z daleka od niej - choć nie zawsze słusznie. Włoski geniusz sądził że Księżyc ma swoją atmosferę i oceany. Fakt, że Księżyc tak doskonale odbija światło, miał dowodzić według Leonarda tego, że jego powierzchnia pokryta jest wodą. 28 stycznia 2018 o 17:49 przez Skomentuj (5) Do ulubionych Ludzie Ciekawostki o Leonardo da Vinci „Zostawiajmy po sobie dobre imię i trwałą pamięć wśród śmiertelnych, aby życie nasze nie przeszło nadaremnie” Leonardo da Vinci znany jest przede wszystkim z ogromnego talentu malarskiego. Tysiące stron notatek, jakie po sobie pozostawił pokazują jednak, że był filozofem, inżynierem, astronomem, architektem… Prawdziwym człowiekiem renesansu. 1Urodził się 15 kwietnia 1452 roku niedaleko miejscowości Vinci. 2Jego pełne imię brzmi Leonardo di ser Piero da Vinci. 3Pochodził z nieprawego łoża - był synem prawnika Ser Piero i chłopki imieniem Caterina. 4Nigdy nie ukończył żadnej szkoły. 5Szlify malarskie ćwiczył pod okiem florenckiego malarza Andrea del Verrocchio. 6Mimo iż przez wiele lat uważano, że był mańkutem, Leonardo da Vinci był oburęczny. Do takich wniosków doszli badacze z Instytutu Opificio delle pietre dure we Florencji podczas analizy najwcześniejszego znanego rysunku artysty – Pejzażu z rzeką. 7Potrafił jednocześnie pisać jedną ręką i malować drugą. 8Wypracował umiejętność pisania lustrzanego, z którego korzystał, gdy notował istotne znaleziska i pomysły. 9Wykorzystywał lustro, by dzięki odwróconej perspektywie oceniać efekty swojej malarskiej twórczości. 10Fascynował się inżynierią wojskową, a jego szkice wyprzedzały epokę, w której żył. Był autorem między innymi projektu machiny latającej, spadochronu, czy czołgu. Oto i ona – Mona Lisa. Wyobraź sobie, że ta Pani, co godzinę przyjmuje średnio 500 osób! Mało komu dane jest jednak zobaczyć ją z naprawdę bliska, bo niewielki portret zawsze otacza tłum. Wszystkie oczy i smartfony skierowane są w stronę Mona Lisy, choć po drugiej stronie znajduje się słusznych rozmiarów płótno, czyli „Wesele w Kanie” Paolo Veronese – obraz równie wysokiej klasy, co Mona Lisa. Czemu więc to ona jest tak adorowana? Co sprawiło, że ten obraz jest tak sławny. Przecież w Luwrze są jeszcze cztery inne wielkie dzieła Leonarda. Tymczasem Mona Lisa to zaledwie niewielki portret włoskiej mieszczki. Na imię było jej Lisa Gherardini, po mężu Giocondo. Leonardo namalował ją niedługo po tym, jak urodziła pierworodnego syna. Pracy nad obrazem nie towarzyszyła jednak żadna niesamowita historia. Czemu więc to właśnie Lisa uśmiecha się do nas ze wszystkich kubków i magnesów z Luwru? Gdzie dokładnie prezentowana jest Mona Lisa? Do Mona Lisy nie sposób nie trafić – wystarczy podążać za tłumem. Obraz znajduje się w osobnej sali tuż obok Wielkiej Galerii. Dlaczego Mona Lisa jest sławna? Ciekawostki o obrazie, których możesz nie znać… Dzieła sztuki stają się sławne na skutek różnych czynników, a na sławę Mona Lisy złożył się nie jeden, a kilka z nich. Oto 3 najważniejsze: 1. Sława i geniusz artysty Pierwszy to sława i geniusz artysty, którym w tym wypadku oczywiście jest Leonardo da Vinci. Mona Lisa jest sławna, bo namalował ją wielki artysta, który znacząco pchnął europejskie malarstwo do przodu. Musisz wiedzieć. że Leonardo był znany i podziwiany już przez mu współczesnych. Jego sława sięgała daleko poza Italię, o czym świadczy chociażby to, że ostatnie lata życia spędził on na dworze króla Francji. Jedna z Legend głosi, że Leonardo da Vinci miał umrzeć w ramionach króla Francji Franciszka I. Nie trudno też natknąć się na informacje, że przybył do Francji ze swoimi ukochanymi obrazami w tym Mona Lisą. Tak naprawdę Franciszek odkupił jednak ten obraz od jego spadkobierców / Jean Auguste Dominique Ingres, Śmierć Leonarda da Vinci, źródło: Wikimedia Commons Ten fakt cały czas nie rozwiązuje jednak naszej zagadki. Leonardo nie jest przecież twórcą jednego obrazu. Z jakiegoś powodu tłumy ciągną jednak do Luwru, a nie do Muzeum Czartoryskich, by zobaczyć „Damę z Gronostajem”. W tym miejscu pojawia się czynnik numer dwa, czyli działalność XIX-wiecznych krytyków sztuki. 2. Działalność XIX-wiecznych krytyków sztuki „Dama z Gronostajem” bardzo długo była częścią prywatnej kolekcji i dopiero pod koniec XIX stulecia została udostępniona krakowskiej publiczności. W tym czasie Mona Lisa od kilku dekad wisiała na publicznej ekspozycji w Luwrze i była doskonale znana publiczności i krytykom. Obraz szczególnie wiele zawdzięcza Walterowi Paterowi – brytyjskiemu krytykowi, który zaczął wysuwać portret Lisy de Giocondo przed inne dzieła Leonarda. Karykatura przedstawiająca Waltera Patera, źródło: Wikimedia Commons Nieco wcześniej inny krytyk – tym razem francuz – zwrócił też uwagę na słynny uśmiech Mona Lisy i zaczął doszukiwać się w portrecie florenckiej mieszczki jakiegoś głębszego sensu. Potem posypały się kolejne analizy i interpretacje, których większość na romantyczną modłę utożsamiała Mona Lisę z kobietą fatalną. W modelce przestano widzieć żonę kupca, a zaczęto doszukiwać się kurtyzany, kochanki albo nawet kochanka Leonarda. Wszystkie te teorie i tak nie zdołały uczynić Mona Lisy najsłynniejszym obrazem świata. Jeszcze do 1911 r. za największe arcydzieło sztuki europejskiej była uznawana „Madonna Sykstyńska” Rafaela eksponowana obecnie w Galerii Obrazów Starych Mistrzów w Dreźnie. Potem wydarzył się jednak czynnik numer trzy, czyli słynna kradzież Mona Lisy. 3. Kradzież Mona Lisy Plan był prosty, złodziej przyszedł do muzeum w niedzielę w normalnych godzinach jego otwarcia, następnie schował się w nieużywanym schowku i spędził tam całą noc. Nazajutrz muzeum było zamknięte dla zwiedzających, bo w poniedziałki w muzeach zwyczajowo wykonuje się prace porządkowe. O poranku złodziej wyszedł więc z kryjówki, ubrał biały fartuch, jaki nosili pracownicy muzeum i udał się do salonu Carré, gdzie wisiała wówczas Mona Lisa. Tam zdjął obraz ze ściany i zabrał na zaplecze, gdzie wyjął Monę z ramy. Potem schował obraz pod płaszczem i wyszedł. Tak po prostu. Kradzież Mona Lisy – ilustracja z jednej z francuskich gazet / źródło: Wikimedia Commons Co ciekawe, zguby nie zauważono od razu. Pracownicy najwyraźniej byli zbyt zajęci swoimi rutynowymi obowiązkami. Jego brak zauważył dopiero malarz Louis Beroud. Beroud miał zamiar namalować obraz, przedstawiający Mona Lisę inne arcydzieła prezentowane w Salon Carré w Luwrze. Tuż po kradzieży przybył więc do muzeum, aby wykonać wstępny szkic. Problem w tym, że miejsce gdzie wisiała Mona Lisa było puste. Oczywiście Beroud zgłosił to strażnikom, ale Ci powiedzieli mu, że obraz został chwilowo zdjęty z wystawy, bo czeka go sesja zdjęciowa. Beroud wrócił więc za kilka godzin, ale w miejscu obrazu wciąż były jedynie puste haki. Wtedy stało się jasne, że nikt nie robi mu fotografii. Luwr został zamknięty na tydzień. Przeszukano każdy kąt muzeum, licząc na to, że obraz jest gdzieś w Luwrze. Ale nigdzie go nie było. Mona Lisa uciekła z Luwru, i to z pewnością nie sama. Ktoś zdjął ze ściany i wyniósł z muzeum. Ale kto to był? I dokąd ją zabrał? Luwr po kradzieży Mona Lisy / źródło: Wikimedia Commons O wydarzeniu dowiedziała się oczywiście prasa. Pod koniec sierpnia 1911 roku na okładkach większości francuskich pism pojawiła się albo reprodukcja Mona Lisy albo zdjęcie pustej ściany gdzie wcześniej wisiał obraz. Francuzi i cała Europa byli w szoku, bo podobne wydarzenie nie miało dotąd miejsca. Dziennikarze nie ustawali w spekulacjach, a publiczność przychodziła do muzeum tylko po to, aby zobaczyć haki, na których wisiała rama z Mona Lisą. Paryż 1911 r. Uliczny śpiewak, sprzedający ulotki z satyryczną piosenką na temat kradzieży Mona Lisy / źródło: CNN Niepewność trwała aż dwa lata. Po tym czasie obraz szczęśliwie odnalazł się we Włoszech. Okazało się, że złodziejem był były pracownik Luwru Vincenzo Peruggia. Gdy został złapany tłumaczył, że motywem kradzieży był powrót Mona Lisy do ojczyzny, czyli do Florencji. I były to z jego strony bardzo cwane posunięcie, bo dzięki temu dla Włochów stał się bohaterem narodowym. Tak naprawdę kradzież była jednak podyktowana znacznie prostszymi pobudkami. Peruggio po prostu chciał się wzbogacić na tej kradzieży. W końcu wpadł w momencie gdy chciał sprzedać obraz. Wtedy zdecydowanie nie wykazał się sprytem. Tylko niedoświadczony, zupełnie pozbawiony wyobraźni złodziej zgodziłby się na to, aby przy transakcji sprzedaży obrazu, o którym od dwóch lat mówiła cała Europa był dyrektor Galerii Uffizi we Florencji. A Perrugio na to przystał. Co więcej zgodził się na to, aby obraz został zabrany z jego hotelowego pokoju do Uffizi w celu dokładniejszego zbadania przez specjalistów. Jak nietrudno się domyślić nie doczekał się ani zwrotu obrazu, ani pieniędzy. Na drugi dzień była u niego policja z nakazem aresztowania. Peruggio przechowywał obraz w walizce z podwójnym dnem / źródło: CNN W międzyczasie dyrektor Uffizi powiadomił Luwr o tym, że ich zguba wreszcie się znalazła. Mona Lisa odbyła wtedy krótką wycieczkę po największych włoskich miastach, po czym w blasku chwały wróciła do Francji. Nie została na stałe we Włoszech, ale dzięki kradzieży stała się najsłynniejszą Włoszką w dziejach. Przez dwa lata była na ustach całej Europy. W prasie notorycznie pojawiały się reprodukcje obrazu. A pamiętajmy, że mówimy o czasach, kiedy dostęp do reprodukcji dzieł sztuki nie był tak prosty jak dzisiaj. Obraz można było zobaczyć jedynie na żywo, w muzeum albo w jakimś książkowym albumie. Po kradzieży praktycznie wszyscy, zarówno lepiej jak i gorzej wykształceni wiedzieli jednak jak wygląda Mona Lisa, bo nie sposób było nie usłyszeć o tej aferze. Ikona popkultury Wtedy Mona Lisa przestała być jedynie obrazem – stała się tym czym jest dzisiaj popkulturowym fenomenem, bohaterką memów, niezliczonych przeróbek – z wąsatą Mona Lisą Duchampa na czele. Wąsata Mona Lisa Duchampa ukazała się w 1919 r. w magazynie „Le Rire”. Przyczyną kontrowersji były nie tyle wąsy, co dopisek autora. LHOOQ to skrót od francuskiego wyrażenia „Elle a chaud au cul„, co znaczy „Ona ma gorący tyłek” / źródło: Wikimedia Commons Potem Mona Lisa bywała obiektem jeszcze kilku prób kradzieży i ataków. Ktoś usiłował zniszczyć ją żyletką, ktoś inny rzucił w nią kamieniem. Stąd pancerna szyba, stąd dziesiątki zabezpieczeń, stąd tłum turystów, którzy cykają setki zdjęć, aby udowodnić, że widzieli najsłynniejszy obraz świata. Najsłynniejszy obraz świata, nie Mona Lisę, bo umówmy się – nikt nie przychodzi tu, aby podziwiać XVI-wieczny portret i mistrzowską technikę Leonarda. Temu doświadczeniu bliżej jest do spotkania z celebrytką. Luwr, sala 711, widok współczesny / Źródło: Jumpstory Książki i artykuły dla dociekliwych: Grażyna Bastek, „Historia jednego obrazu: La Gioconda”, DwutygodnikMaria Poprzęcka, „O złej sztuce”, Warszawa 1998; w szczególności polecam rozdział pt. „Arcydzieła są zmęczone”.Donal Sasson, „Mona Lisa. Historia najsłynniejszego obrazu świata”, Poznań 2003. Muzyka wykorzystana w podcaście pochodzi z dwóch banków muzyki: Epidemic Sound oraz Free Music Archive. Zrealizowano w ramach programu stypendialnego Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego – Kultura w sieci

ciekawostki o leonardo da vinci